Wybili się na YouTube, a teraz zapowiada się rozpad Ekipy?

Od kilku dni słyszymy o tym jakoby najpopularniejsza grupa tworząca w serwisie youtube miała się rozpaść. Ekipa Friza od kilku lat zabawia znaczą część widowni polskiego internetu, a popularność zyskali głównie wśród najmłodszych. Wszyscy pamiętamy zeszłoroczną walkę o lody Ekipy, a później o zeszyty. Cóż musimy przyznać, że ich PR marketingowy stoi na naprawdę najwyższym poziomie. 

Jednak co z rozpadem Ekipy?

Sami członkowie od dłuższego czasu mówili o tym, że zamierzają przestać mieszkać już razem. Co należy zrozumieć ze względu na to, że każdy kiedyś dorasta i chce iść już własną drogą. Początkowo był plan stworzenia osiedla Ekipy jednak z jakiegoś powodu nie wszedł w życie i o tym mówi jeden z członków znany jako Wujek Łuki. 

W ostatnim czasie w internecie krążyła również plotka jakoby Marcysia i Tromba mieli wynosić plotki z domu Ekipy do innego twórcy Wardęgi, który zajmuje się dramami wśród twórców. Takie newsy pojawiały się m.in. na www.Ploteczek.pl. Mieli robić to w zamian za to by ten nie poruszał tematu przeszłośći młodej influencerki. Oleju do ognia dolał rzekomy wywiad kobiety w programie 7 metrów pod ziemią. Jednak plotki te twórca szybko zdementował. 

Jednak nie zmienia to faktu, że w Ekipie coś nie do końca zaczęło grać. Event Friza w domu Ekipy gdzie część członków pojawiła się jakby nie byli zaproszeni. Witali widzów za bramą. Część Ekipy nie pojawiła się również na imprezie u Karola i Weroniki. Patecki zaprzestał udostępniania pod swoimi filmami danych spółki, a Mini Majk zmienił adres e-mail do kontaktu w sprawach biznesowych. 

Dużo do zastanowienia powinno również dawać zachowanie lidera grupy Karola Friza Wisniewskiego, który Ekipę zaczął nazywać tylko projektem. Jakby od początku wiedział, że to wszystko ma być maszynką do napędzania pieniędzy. Sam wszak w roku ubiegłym rozpoczął projekt GenZie, który miał być również czymś na wzór Ekipy. Nie uciekło to uwadze Pateckiego, który wpis Karola skomentował na twitterze słowami pełnymi goryczy. 

Tak naprawdę nikt nie wie co zaszło wśród Ekipowiczów, a przecież to oni śpiewali tak radośnie o tym, że Ekipa będzie trwać wiecznie. Wiemy, że w relacjach między ludzkich bywa różnie. Jednak najwierniejsi fani czekają na wyjaśnienia ze strony ich ulubionych twórców.